piątek, 5 maja 2017

~7

Byłam dziś tak zmęczona, że wypiłam w pracy kawę, czego nigdy nie robię. Oczywiście bez cukru i mleka. Nie smakuje mi w ogóle, nie lubię jej zapachu, ale jakoś się udało. Trochę mnie obudziła i przez jej gorzkawy smak nie miałam ani trochę chęci na jedzenie. Całkiem dobry patent, choć później lekko się trzęsłam i miałam dreszcze. Może czasem sobie wypiję taką kawę jak będę głodna albo znów tak senna, ale chyba wybieram herbatki. Dziękuje Wam za chęć pomocy, miło mi, ale mnie już nic nie pomaga. Dziś niestety czuję się równie źle, ale u mnie to jest normalne. Tak bez powodu chce mi się płakać i kompletnie nie mam na nic ochoty. Jakoś wytrwam. We wtorek może pójdę do pani pedagog w szkole porozmawiać.


Bilans:
• wafle ryżowe
• warzywa na parze z kaszą
• kajzerka z sałatą i pomidorem
641 kcal

Ćwiczenia:
• Mel B brzuch
• Mel B pośladki


6 komentarzy:

  1. Dobrze, że masz z kim porozmawiać ;). Zamiast kawy polecam yerbę albo inne ziołowe cosie, które nie szkodzą tak jak kawa, chociaż właściwość hamującego głód posiada, niestety, tylko ona.
    Trzymaj się, Słońce

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, podziwiam Twoje bilanse, są na prawdę świetne. Przykro strasznie, że tak źle się czujesz.
    Trzymaj się Motylku! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Może też spróbuję czarnej kawy z rana. Oszczędność o całe 40 kcal w moim przypadku. Mam nadzieję że pani Ci pomoże jak nie my. :c

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapraszam do mnie: chcebycchuda98.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Czarna kawa z rana zawsze dobra na przeczyszczenie i metabolizmu przyspieszenie. Mam nadzieję , że zaczerpniesz jakiś dobrych rad :( a bilans super poniżej 1000 <3 Trzymaj się tam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O mel b - super ćwiczenia :)
    Obyś tylko doszła do tego pedagoga :*
    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń